Zacząłem pracować nad tą książką chyba z dziesięć lat temu. Lecieliśmy Lufthansą do Nowego Jorku, w iluminatorze zobaczyłem stadko przelatujących ludzi, jak na obrazie Chagalla: jakąś całującą się parę, staruszka z kozą na postronku, dwie baby rozplotkowane, dzieciaki kopiące…
### Pytania Quizowe:
1. 1. Kiedy autor zaczął pracować nad książką, o której mowa w tekście?
2. 2. Jaką linią lotniczą podróżował autor do Nowego Jorku?
3. 3. Co autor zobaczył w iluminatorze podczas lotu?
4. 4. Kogo widział autor na obrazie przypominającym przechodzących ludzi?