Wpadamy w zauroczenia, w dramy, w zawiłe sytuacje. Z kretesem wpadamy, po pas, po szyję, w życiową rutynę. Wpadamy jak śliwka w kompot. Tatiana ma czterdzieści dwa lata, dwoje odchowanych dzieci i wydawać by się mogło, że wszystko w jej życiu jest poukładane. Ale życie bywa…