„Ustaliliśmy szczegóły spotkania i po kilku dniach pojechałam do naszej starej kawalerki. Mieszkanie stało już jakiś czas puste z braku chętnych na wynajem. Fakt, dzielnica była raczej kiepska i wszędzie daleko, ale teraz nie miałam do tego głowy. Czułam podekscytowanie i…