„Poczuła delikatny dotyk na szyi, a potem ruch opuszków palców na karku. Przeszły ją ciarki. Myślała, że jest sama. Co miała teraz zrobić? Otworzyć oczy?Przed nią stał Tomek. Ubrany tylko w bryczesy. Podkoszulkę miał przerzuconą przez ramię. Z szelmowskim uśmiechem…