Donald żyje beztrosko, z dnia na dzień, nie przejmując się nikim i niczym. Owszem, pracuje, bo z czegoś utrzymywać trzeba – ale w wolnych chwilach libacja goni libację. Pewnego ranka, potwornie skacowany, budzi się w swoim mieszkaniu… nie sam. Nieoczekiwanym gościem nie jest niestety,…