Wstęp Marzyłam o tzw. wcześniejszej emeryturze. Miałam dość łączenia pracy zawodowej z obowiązkami domowymi, które sprowadzały się do odgrywania roli zarówno mamy, jak i taty, przejścia przez trudny okres nauki mojej córki, zaliczenia gdzieś tam po drodze studiów zaocznych itd….