„Wiersze jak szlachetne kamienie”. Wypiski, „Twórczość” 6/1997 „Wyczytuję z niej (Pani poezji) jej wymyślność i swojskość, kobiecą subtelność i – proszę wybaczyć – kobiecą rubaszność, coś co tak nazywam, jest rzadkością”…
„Wiersze jak szlachetne kamienie”. Wypiski, „Twórczość” 6/1997 „Wyczytuję z niej (Pani poezji) jej wymyślność i swojskość, kobiecą subtelność i – proszę wybaczyć – kobiecą rubaszność, coś co tak nazywam, jest rzadkością”…