Warto zaznaczyć, że książka Macieja Stasiowskiego nie jest typową monografią, w której omawiane są pozycje w dorobku reżyserskim twórcy. Autor próbuje bowiem znaleźć klucz do całej twórczości Greenawaya, osadza ją nie tyle w wąsko rozumianym paradygmacie kina…